![]() |
| http://digart.img.digart.pl/data/img/vol1/46/12/download/5056915.jpg |
„…Obudziła
się w przestronnej sypialni leżąc w ogromnym łóżku, otulona miękką pościelą. Pamiętała,
że to Jacob ją tu przyniósł. Wspominał też coś o tym, że ma być grzeczna ale
czego dokładnie dotyczył jego monolog nie była sobie w stanie przypomnieć. W
pomieszczeniu panował mrok, jedyne
źródło światła stanowił ogień tlący się w kominku. W dalszym ciągu miała na sobie strój z
licytacji, usiadła, chciała wstać lecz gdy spróbowała się unieść wszystko wokół
zaczęło wirować. W ostatnim przebłysku świadomości zacisnęła konwulsyjnie dłonie na szklance z
wodą chcąc się napić, nie zdążyła, padła zemdlona roztrzaskując szkło na
marmurowej podłodze...

